Nowy przedmiot szkolny nie będzie obowiązkowy. Choć bardzo chciała tego sama ministra edukacji narodowej. I wbrew opinii kolegów z rządu – długo broniła swoją decyzję.
Edukacja zdrowotna ma być przedmiotem nieobowiązkowym – ogłosił niespodziewanie wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Szefowa MEN jest tym zaskoczona.
Kościół nie zgadza się na rządowe rozwiązania nauczania religii w szkołach. I zapowiada „kroki prawne”, jeżeli wejdą one w życie.
Storna kościelna przedstawia swoje rozwiązanie kwestii ograniczenia liczby religii w szkole. Decyzję ma podjąć premier.
MEN i Politechnika Warszawska razem będą wprowadzali sztuczną inteligencję do szkół. Żeby wspomogła dzieci w nauce siejącej postrach wśród uczniów matematyki.