Kabaret Tiruriru istnieje jako twór od 2010 roku. Co robiliśmy przedtem? Różne okołosceniczne rzeczy. Udzielaliśmy się w różnych projektach w Gębie (Gęba – scena Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego – przyp. aut.). Inspirując się autorytetami, które spotykaliśmy na co dzień – popełniliśmy własny program, który miał swoją premierę na początku 2011 roku. Program ów zdobył uznanie i nagrody na większości liczących się festiwali kabaretowych w Polsce.
Aktywnie udzielamy się w Zielonogórskim Zagłębiu Kabaretowym. Nie wiemy jak to się stało, ale współuczestniczymy też we wrocławskiej scenie kabaretowej :) Od ponad 3 lat wspólnie z kabaretami Chyba, Dabz, a także Ściborem Szpakiem tworzymy Wrocławskie Poligony Kabaretowe – cykliczne spotkania z kabaretem, gdzie stawiamy czoła kolejnym wyzwaniom scenicznym(np. skecz na 12 osób) ku radości i satysfakcji naszej i publiczności.
Nie śmiejemy się z teściowych i policjantów, bo teściową ma tylko Klon i akuratnie trafiła mu się fajna. Stawiamy na żart sytuacyjny, z dużą domieszką absurdu. Duży dystans do siebie sprawia, że bawimy się na scenie razem z publicznością, a czasem może nawet lepiej niż ona ;)
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze