W sobotę w Słubicach doszło do wypadku. Ścięte przydrożne słupki i wygięte znaki drogowe to coś co mogli zobaczyć spacerujący wczesną porą Słubiczanie. A wszystko za sprawą jadącej pod prąd ciężarówki. O tym z jakimi konsekwencjami będzie musiał liczyć się jej kierowca opowie Magdalena Michlewicz.
Anna Maroń
29.07.2013 09:57
(aktualizacja 14.08.2023 04:49)
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
W sobotę w Słubicach doszło do wypadku. Ścięte przydrożne słupki i wygięte znaki drogowe to coś co mogli zobaczyć spacerujący wczesną porą Słubiczanie. A wszystko za sprawą jadącej pod prąd ciężarówki. O tym z jakimi konsekwencjami będzie musiał liczyć się jej kierowca opowie Magdalena Michlewicz.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze